Desk: Anna i jej lokator: Kiedy śnisz o miłości: Reżyseria: Dagmar Seume. Z Simonem Awiszio, Nadją Becker, Markiem Oliverem Bögelem, Dunją Dogmani. W trzecim filmie „Anna i jej podnajemca” nasza bohaterka jest zakochana po uszy, a współlokator Kurtz z rozbawieniem obserwuje „stan Cloud 7” Anny. Wkrótce jednak zaczyna podejrzewać, że wesoły emeryt najwyraźniej wdał się w romans z oszustem. Niemniej jednak Anna ignoruje jego pilne ostrzeżenia. Jak kobieta może być tak uparta? Dopiero gdy jest już prawie za późno, przeciwny duet łączy siły. Richy'ego Müllera można postrzegać jako wyrafinowanego oszusta miłosnego, który specjalnie wybiera Annę podczas kursu cyfrowego. W zabawny i pełen szacunku sposób reżyserka Dagmar Seume, na podstawie scenariusza Martina Rauhausa, oddaje się tęsknocie za bezpieczeństwem i partnerstwem na starość. Starzenie się nie jest dla tchórzy. Anna odczuwa to coraz wyraźniej jako głodna życia emerytka. Samotna seniorka pragnie, żeby ktoś ją przytulił. Niestety, pański podnajemca, pan Kurtz, wyjeżdża. Emerytowany urzędnik państwowy jest na to nie tylko za sztywny, ale też na zupełnie inną podróż. Zgodnie z duchem czasu szuka szczęścia w cyfrowym świecie i wyposaża swoje mieszkanie w inteligentne domowe dzwonki i gwizdki. Aby nie narażać się przed podnajemcą, Anna, która nie lubi technologii, uczestniczy w „kursie cyfrowym dla młodych i starszych”. Tam nieoczekiwanie spotyka osobę, która realizuje jej prawdziwe pragnienia: Godehard, osoba siedząca obok niej, okazuje się niezwykle czarująca, kulturalna i wrażliwa. Jego zaloty budzą w Annie nową radość życia. Fakt, że pan Kurtz ostrzega w swój trzeźwy sposób, nie może osłabić uczuć Anny. Dopiero gdy Godehard chce dalej korzystać ze swoich oszczędności, znów zaczyna słuchać pana Kurtza. Razem obmyślają szalony plan odzyskania wszystkiego.